advolkie

By advolkie

Afryka

Stało się. Właśnie lecę do Afryki. Punkt docelowy : Tanzania. Podróż mija spokojnie, najpierw Zurych, czekanie na przesiadkię (11 godzin), potem kolejny lot (8h). Tak wygląda niebo nad Afryką. Widok niesamowity: kaskady chmur, układające się niczym dywany z gęstej waty, przeplatane pustką. Nad Afryką zmierzch bardzo szybko zapada. Robi się momentalnie ciemno. Zwróciło moją uwagę to, że prawie nigdzie nie widać było świateł na lądzie. Gdzieniegdzie pojedyncze osady z latarniami, widać było też pożary trawiące pola/lasy. Nikt tego nie gasi. Być może nawet nikt nie wiedział o tym. Wrażenie niesamowite. Łuna bijąca z palącego się pola widoczna była z wysokości 10 km. 
Lądowanie przebiegło bez problemów. Zaraz wychodzę z samolotu. Ciekawe, jak pachnie powietrze w Afryce. ...

Comments
Sign in or get an account to comment.