advolkie

By advolkie

A niebawem. ....

Sporo czasu minęło. Zarówno od wylotu Domini, jak i od mojego ostatniego wpisu. Działo się dużo, głównie w pracy, w życiu osobistym również miałem górki i dołki. Rozłąka jest trudną sprawą, zwłaszcza gdy nastają ciężkie momenty. Wtedy bardzo brakuje tej jednej jedynej osoby, którą kocham najmocniej. Ale na szczęście jest to wszystko do przejścia. Pojutrze lecę do Tanzanii. Jestem bardzo podekscytowany :)
Na reszcie będę mógł zobaczyć,przytulić Dominikę. Boże , jak ja na to czekam. Znów poczuć ciepło Domini, usłyszeć Jej głos, potrzymać za rękę... Będzie cudownie :)
Domini, lecę do Ciebie ! 

Comments
Sign in or get an account to comment.